Studnio radiowe-Wywiad stacji radiowej z One Direction.
-Gościmy dziś One Direction, najpopularniejszy boysband
świata. Chłopcy, jak to jest być idolami tylu dziewczyn gotowych zrobić dla was
wszystko?
Niall: To...magia.Raz twitnąłem, że jestem głodny, ale mój
leń każe mi zostać w domu zamiast iść do sklepu...pół godziny później kurier
przywiózł mi tackę ze śniadaniem i koszyk słodyczy. Dobre były...
Zayn: Fajne uczucie, ale czasem jednak wolę wyjść na ulicę
niezauważony…
Louis: Ja dostaję marchewki…niestety nie pomógł mój apel, że
lubię dziewczyny z Lamborghini...ani inną fajną marką auta...ale marchewki
lubię, więc jest ok. Raz dostałem miśki Harribo gdy napisałem, że stresuję się
koncertem…one wiedzą, że miśki mnie uspokajają...cudowne, że pamiętają o takich
szczegółach.
Harry: Ja tam nie narzekam, uwielbiam nasze fanki, to czysty
hardcor. Nocują w tych samych hotelach, tatuują sobie nasze imiona i podobne
tatuaże na ciele...fajne.
Liam: Dbają, by w restauracjach do których chodzę nie
podawali mi łyżeczek…jedna raz nawet solidnie okrzyczała kelnera, że podał mi
łyżkę.
-No dobrze, rozmawiamy o dziewczynach z całego świata, porozmawiajmy
o wybrankach waszych serc.
Niall: Moją wybranką serca jest karkówka z brązowym sosem...spotykam
się też z hamburgerem, colą i ich dziecmi: frytkami i truskawkowym shakiem…na
boku kręcę ze spaghetti w sosie pomidorowym…
Wszyscy się zaśmiali.
-A z ludzi?
Niall: Zazwyczaj kręcę w nocy...Louisowi włosy jak śpi. A
tak to nie. Singiel.
-Rozumiem. Harry?
Harry: Wdowiec po złotej rybce, trwa żałoba.
Liam: Danielle
forever and always.
Louis: Singiel…
-Zayn?
Zayn: Ja...a…singiel.
-Rozumiem..
Nicole usłyszała tą odpowiedź w radiu, gdy robiła sobie
przerwę w nauce. Zabolało.
~Godzina później, dom Nicole~
~Godzina później, dom Nicole~
-Heeeeeeeeeej Misiaczkuuu!-Zayn przytulił swoją dziewczynę
na powitanie.
-Cześć słońce.
-Chodź na spacerek co?
-No...
-Chodź. Cały dzień się uczysz..
Dziewczyna ubrała się w ciemne rurki, botki i czerwony
płaszczyk i razem wyszli. Szli spokojnie uliczkami Francji do kawiarenki. Tam
zauważył, że coś się z nią dzieje.
-Nicki...stało się coś?
-Nie...
-Jesteś naburmuszona...mów, co się dzieje…
-Nic.
-...słuchałaś naszego wywiadu, prawda?
-Może…
-Nicki!
-Tak!
-Przecież umówiliśmy się, że na razie się nie ujawnimy…
-Wiem...ale jak ona spytała, czy kogoś masz…a ty
powiedziałeś, że nie…poczułam się dziwnie. Rozumiem, że na razie nie chcesz się
do mnie przyznawać…
-Co,przepraszam? No co ty jeszcze mi powiesz?! Nie chce się
do ciebie przyznać?!
-Zayn…
-Nie, Nicki! Serio myślisz, że jestem taki płytki? Że jestem
takim kretynem, by nie przyznać się do własnej dziewczyny? Za przeproszeniem, chyba
cię pogrzało! Nie powiedziałem, że jesteśmy razem, bo to za wcześnie! Nie
pomyślałaś, że zrobiłem to, bo chce się tobą nacieszyć póki reszta świata nie
wejdzie z buciorami w nasze prywatne życie?
-Zayn…
-Jeśli uważasz, że jestem takim idiotą, to nie mamy o czym
rozmawiać...-burknął, zapłacił za kawę i poszedł w swoją stronę. Miał spotkanie
z fanami, więc tam się udał. A tam podeszła do niego niska blondyneczka z
telefonem w reku.
-Zayn Malik?
-Tak…
-Byłeś dzisiaj z dziewczyną w czerwonym płaszczyku?
-Tak…to moja dziewczyna.
-Patrz...-pokazała mu filmik, na którym dwóch chłopców się
wygłupiało na ulicy. A w tle…
-O Chryste...
Wkoncu wrocilas juz sie nie moglam doczekac az dodasz jakis rozdział.
OdpowiedzUsuńRozdział bomba.
Czekam na następny.
next please :D cudowny :D
OdpowiedzUsuńBoskie *.* Kocham twoje opowiadania ^^
OdpowiedzUsuń"O Chryste..."
OdpowiedzUsuńZagadka na cały tydzień (albo krócej, albo dłużnej w zależności kiedy wstawicie) ;P
Haha jejku jak tak czytam wasze opowiadania to normalnie się gubię i tak dopiero przeczytałam wcześniejszy i teraz ten i wszystko poplątane, ale coś jeszcze tam szeleści, więc jeszcze kumam xd
Czekam nn, pozdrawiam :*
piękne ♥.♥
OdpowiedzUsuńNo w sumie też byłabym smutna gdybym była na jej miejscu. Ale jak się nie ujawniają, to się nie ujawniają ! Afff !
OdpowiedzUsuńPewnie na końcu się ujawnili xD.
Nagrało się ; )
Ciekawe jak to bd wyglądać ? ; )
Pozdrawiam.
Isiia.
aww hjdfvihtfsajlkchtgeksf kocham <3
OdpowiedzUsuńJejusiu super opowiadanie bardzo mnie wciągło czekam na następny rozdział
OdpowiedzUsuńJejusiu ale twój blog i całe opowiadanie mnie wciągnęło naprawdę,masz dar pisarski Podpis: ana
OdpowiedzUsuń